vika
Kociątko
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 1:20, 31 Sty 2009 Temat postu: Sika mi gdzie popadnie :( RATUNKU |
|
|
Mam 7 letniego kocurka, wykastrowanego i ze zdrowym ukladem moczowym (robiłam mu wszystkie badania), który sika gdzie mu sie chce i robi to złośłiwie niestety - zauwazyłam, że potrafi wyjść z kuwety po oddaniu moczu, a za chwile iść do przedpokoju i patrząc na mnie oddac mocz na szafkę.
Nie wiem co robić bo jak tak dalej pójdzie wywala nas z mieszkania
Mimo mojego szorowania, odkazania i odstraszaczy czuć lekki smrodek.... Mam tak dość, ze siedze i ryczę....
ta sytuacja trwa dobre dwa meisiace brak mi juz sił
A do tego spodziewam się dziecka i generaleni powinnam ograniczyć kontakt z kotem, a tym bardziej z jego odchodami
Nie wiem co robić bo na tego złosliwca nic nei działa - brak mi siły.
Jak tak dalej pójdzie to będę musiała rozważyć znalezienie mu nwoego domu. Chociaż traktuję to jako ostateczność... kocham go mimo tego, ze jest okrutnie złośliwy - potrafi mnie zaatakować i dotkliwie podrapać - ale to już inny problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|